No to jeszcze szybki przepis na śledzika po kaszubsku i udaję się do kuchni aby najbliższe godziny spędzić "przy garach";)
Chciałabym życzyć wam Wesołych Świąt w gronie najbliższych
przy smacznie zastawionym stole.
Aby te kilka dni dało wam możliwość zwolnienia,
zatrzymania się na chwilę i wyrwania się z pędu codzienności.
Znajdźcie czas na długie rozmowy z bliskimi.
One są znacznie ważniejsze niż zmywanie czy odkurzanie po raz 10.
Od kilku paprochów na dywanie naprawdę świat się nie zawali
a chwila szczerej rozmowy albo choćby wysłuchanie
może dać komuś więcej niż radości niż sterynie wysprzątany dom.
Także ten, niech czas Świąt płynie wam leniwie i rozkosznie.
Jedzcie powoli i pamiętajcie o spacerach po jedzeniu!
Bo wiecie, te boczki się potem same nie spalą
a kreacja sylwestrowa się nie powiększy;)
Składniki:
- 4 filety śledziowe matjas
- 3 cebule
- 3 listki laurowe
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1/4 łyżeczki cynamonu
- łyżeczka majeranku
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- 1/2 szklanki wody
- sok z połowy cytryny
- łyżeczka ziaren kolorowego pieprzu
- sól
Przygotowanie:
- Śledzie namocz 2 razy po 30 minut i pokrój na małe kawałki.
- Cebulę obierz i posiekaj w piórka.
- Rozgrzej na patelni 3 łyżki oliwy i wrzuć cebulę. Duś na małym ogniu aż zmięknie ale się nie zrumieni.
- Dodaj pozostałe składniki i duś przez 10 minut aż smaki się połączą. Dopraw do smaku i pozostaw do wystygnięcia.
- Wymieszaj z pokrojonymi śledziami i odstaw do lodówki na co najmniej 24h.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz