Znowu długa przerwa...ale to przez tą intensywną zieleń za oknem! nic, tylko chce się wychodzić do parku, na rolki, na spacer, na rolki, na działkę a ostatnio jeszcze na plac zabaw. Tak plac zabaw!:) Przecież w każdym z nas drzemie gdzieś głęboko coś z dziecka. Kilka minut na huśtawce, pająku czy innej trampolinie i od razu czujemy jak rozpiera Nas szczęście:)
No więc w związku z tą soczystą zielenią, zapraszam Was na kolejny zielony krem....tym razem z cukinii. Robiłam tę zupę już kilka razy z miętą, jednak teraz użyłam zasłyszanego niedawno szczypiorku. Muszę przyznać, że obie wersje bardzo mi smakują. Czego niestety nie mogę powiedzieć o M. gdyż dla niego, wszystko co zielone, jest - jak już kiedyś wspomniałam - niejadalne;) Cóż trudno....będzie więcej dla mnie. Dla M. mam w zanadrzu smakołyk mięsno-grzybowo-serowy, który poznacie w poniedziałek i z którego myślę, że większość panów nie liczących kalorii, będzie zadowolonych:)
Składniki:
przepis na 4 kubki;)
- 600 g cukinii
- serek topiony śmietankowy
- ok 1/2 pęczka szczypiorku
- 1 cebula
- 400 ml bulionu drobiowego
- gałka muszkatołowa
- dwie łyżki oliwy
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
Pokrój cebulę i cukinię na spore kawałki. Zeszklij cebulę na oliwie i następnie dodaj cukinię i bulion.
Gotuj na małym ogniu aż cukinia zmięknie. Przełóż wszystko do blendera, dodaj serek i szczypiorek i dokładnie wszystko zmiksuj. Przelej z powrotem do garnka i podgrzewaj jeszcze przez chwilę na małym ogniu. Dopraw do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Ja posypałam zupkę ostrą mieloną papryką.
Ps. Zamiast szczypiorku może być mięta albo koperek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz