Tak wiem, długo mnie tu nie było i bardzo Was za to przepraszam, ale mój majówkowy wyjazd zakończył się tak cudnym wydarzeniem, że długo nie mogłam się skupić na czymś innym, m.in. na gotowaniu. Po całym tygodniu przeżywania i bycia w siódmym niebie z zaistniałego wydarzenia, wróciłam na ziemię prosto do kuchni;)
Szybkie posiłki to u Nas już niemal tradycja. Dziś mam dla Was prostą i szybką propozycję na soczystą pierś z kury w sosie na bazie porów i białego wina, których ostateczny smak podkreśla śmietana i musztarda francuska. Zauważyłam, że śmietanowe sosy należą do moich ulubionych:) Co rusz napływają mi do głowy pomysły na wykorzystanie tego składnika i mam ich już spory zapas co oczywiście poskutkuje tym, że będziecie nimi jeszcze niejednokrotnie uraczeni. Jakbym jednak przesadziła z ich ilością to zaprotestujcie.... żebym się nie zapędziła i nie zaczęła w końcu gotować tylko i wyłącznie ze śmietany!;)
Składniki:
- podwójny filet z kury
- jeden większy por
- dwa ząbki czosnku
- 250 ml śmietany 30%
- kieliszek białego wina (półwytrawnego lub wytrawnego)
- dwie łyżki musztardy francuskiej
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki masła
- pieprz
- grzanki
- sałata z oliwą i sokiem z cytryny
Przygotowanie:
Mięso obsmażcie bez przypraw na oliwie tak, aby uzyskało złocisty kolor z obu stron i odłóżcie na bok. Pora przekrójcie na pół i opłuczcie pod bieżącą wodą aby pozbyć się ewentualnego piasku. Pokrójcie na plastry grubości ok 1 cm. Podduście je na maśle z oliwą przez kilka minut a następnie wlejcie wino i duście pod przykryciem do momentu aż wino odparuje a pory lekko zmiękną. Dodajcie wyciśnięty przez praskę albo bardzo drobno posiekany czosnek, musztardę i śmietanę i dokładnie wymieszajcie.
Zmniejszcie gaz do minimum i ułóżcie w sosie obsmażone wcześniej mięso. Duście pod przykryciem przez ok 15 minut nie obracając mięsa! aby jedna strona pozostała złocista. Ja podałam z grzankami i sałatą ale Wy podajcie z tym z czym lubicie. Smacznego:)
Ps. Ten sos świetnie pasuje również do makaronu np. z łososiem albo boczkiem zamiast kurczaka.
Wygląda niesamowicie, musztarda francuska w połączeniu z kurczakiem, to jest to! :)
OdpowiedzUsuńjejciu, jakie to apetyczne! Zjadłabym z dokładką coś czuję :)
OdpowiedzUsuńNatala a co Cię tak rozproszyło:)
OdpowiedzUsuńJa :)
Usuń:)))
Usuńsmakowitości!!! ;D
OdpowiedzUsuńTaki kurczak - coś pysznego!
OdpowiedzUsuń