Jedni podają krem z grzybów, inni aromatyczną zupę rybną, a u Nas zawsze zgodnie z rodzinną tradycją jest barszczyk czerwony z uszkami. Pamiętam z dzieciństwa, że mama gotowała przepyszny! Jednak, nie wiem jak, dlaczego i skąd, coraz częściej zaczął się pojawiać z dodatkiem jakichś koncentratów czy innych gotowych barszczyków z torebki....Pytałam jak to możliwe, że kiedyś prawdziwy barszcz z buraków, który fantastycznie smakował nie potrzebował żadnych ulepszaczy?! Tęskniłam za tamtym smakiem, więc postanowiłam opracować własny przepis na doskonały barszczyk bez używania "gotowców" jako wykończenia. Metodą prób i błędów, na przemian używając octu, soku z cytryny i w końcu octu balsamicznego udało się! Wyszedł! Ciemno bordowy, klarowny, aromatyczny i - jak dla mnie - doskonały w smaku. Podstawą są pieczone dzień wcześniej buraki i esencjonalny bulion warzywny. Po resztę tajnych składników mojego doskonałego barszczyku zapraszam poniżej:)
Składniki:
- 4 duże buraki (najlepiej jednej wielkości, wtedy wszystkie równo się upieką)
- kilka suszonych podgrzybków
- 1 ząbek czosnku
- 3 listki laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- łyżka suszonego majeranku
- kilka łyżek octu balsamicznego
- cukier
- sól
- pieprz
* cebulkę dodatkowo możecie opalić nad gazem...będzie bardziej aromatyczna.
Przygotowanie:
- Buraki owińcie w folię aluminiową i pieczcie w temperaturze 200 stopni do miękkości. Po upieczeniu i ostygnięciu wstawcie na noc do lodówki...nabiorą wtedy jeszcze mocniejszego smaku i aromatu.
- Bulion również możecie przygotować dzień wcześniej, np. po wstawieniu buraków do pieca.
- Namoczcie grzyby w ciepłej wodzie.
- Buraki obierzcie ze skóry i pokrójcie na dowolnej wielkości kawałki.
- Włóżcie do garnka, dodajcie listki laurowe, ziele angielskie, lekko rozgnieciony ząbek czosnku oraz namoczone wcześniej grzyby. Zalejcie całość odcedzonym z warzyw bulionem i wstawcie na średni gaz.
- Gotujcie ok 15 minut, dodając następnie ocet i suszony majeranek. Doprawcie do smaku solą, pieprzem i ewentualnie cukrem. Gotujcie jeszcze przez 10 minut.
Barszczyk czerwony uwielbiam i też gotowałam z pieczonych buraków, pyszny jest :)
OdpowiedzUsuńMoże być z pieczonych, może być z surowuch buraczków, ale na pewno prawdziwy barszcz musi mieć dodatek zakwasu z buraków. Ten przepis to jest raczej na zupę buraczkową a nie prawdziwy barszcz.
OdpowiedzUsuń