Szybciutko wrzucam przepis na bardzo przyjemnie rozgrzewający krem z ziemniaków i świeżego chrzanu i pędzę korzystać z fantastycznej pogody za oknem:) Jak wrócę, pojawi się kolejny przepis z mojego świątecznego menu, który możecie wykorzystać na sylwestrową imprezę:)
na 4 porcje
- 330 g ziemniaków
- 1 mała cebula
- 2 ząbki czosnku
- 6 łyżek tartego świeżego chrzanu
- 150 ml śmietany 36%
- 2 szklanki bulionu drobiowego
- 3 łyżki masła
- sól, pieprz
- gałka muszkatołowa
Przygotowanie:
- Pokrojone w cienkie plastry ziemniaki oraz posiekaną w kostkę cebulę i czosnek zeszklijcie na maśle. Następnie wlejcie szkalnkę bulionu i duście na małym ogniu do miękkości.
- Jak ziemniaki będą już miękkie dodajcie resztę bulionu oraz chrzan. Całość zmiksujcie i gotujcie jeszcze przez kilka minut. Doprawcie do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
- Tuż przed podaniem dodajcie lekko podbitą śmietanę i całość delikatnie wymieszajcie.
Do podania: usmażone na chrupko cieniutkie paseczki szynki parmeńskiej, grzanki z parmezanem albo prażone płatki migdałów.
musi pysznie smakować taka zupka :) ma taki piękny kolor ;)
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujące zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńOooo, krem ziemniaczano-porowy ostatnio mi u "teściowej" smakował, a ten pewnie równie smaczny! Muszę zapisać, zapamiętać!
OdpowiedzUsuńFajna zupa na zimę:-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł :) od dawna zbieram się, żeby ugotować coś z chrzanu i może wreszcie wiem co.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Bardzo mi się podoba - uwielbiam rozgrzewające kremy. Zapisuję do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuń