środa, 2 stycznia 2019

The end.



Witajcie w Nowym Roku Łasuchy 

Życzę Wam aby 2019 przyćmił szczęściem, sukcesami i radością rok poprzedni. Chciałam również podziękować Wam za obecność tutaj, za wszystkie komentarze, za uwagi i krytykę. 
Dla mnie rok 2018 skończył się chaosem, burzą i bałaganem w życiu. Dlatego też podjęłam decyzję, że będzie to już ostatni post tutaj. Czeka mnie mała życiowa rewolucja i wiele trudnych decyzji w związku z czym nie będę miała możliwości prowadzenia bloga, zarówno technicznie jak i mentalnie. Szczerze, to zupełnie nie mam do tego głowy i pasji chyba też już nie... 
Może kiedyś wrócę, z nową stroną, z nowymi pomysłami... Ale nie wrócę do tego bloga. Nie likwiduję adresu więc to co do tej pory zostało napisane i ugotowane będzie nadal dostępne. Znikam tylko ja. Poukładać swoje życie i bałagan w głowie.
Trzymajcie się ciepło, gotujcie, eksperymentujcie, bawcie się smakiem. Ściskam Was mocno i jeszcze raz dziękuję, że ze mną byliście. Love  
NaTkA 

wtorek, 27 listopada 2018

Mule w białym winie i śmietanie

    Lubicie owoce morza? Ja nie przepadam za kalmarami, ale takie mule w białym winie np. mogłabym jeść codziennie :) A jak jeszcze przygotowanie zajmuje mniej niż pół godziny, to jest to idealna opcja na szybki posiłek. Smacznego dnia! :)





Składniki:
  • 1 kg oczyszczonych muli
  • 3 szalotki
  • 125 ml białego wytrawnego wina
  • 100 ml słodkiej śmietanki 18%
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki natki pietruszki
  • 3 łyżki masła
do podania: cząstki cytryny, bagietka natarta czosnkiem lub posmarowana masłem czosnkowym

Przygotowanie:
  1. Mule dokładnie umyj. Jeśli któraś muszla będzie otwarta, delikatnie uderz nią w blat lub zlew. Jak się zamknie to jest dobra a jak nie, to należy ją wyrzucić.
  2. Szalotki i natkę drobno posiekaj a czosnek pokrój w plasterki.
  3. W garnku rozgrzej masło i wrzuć szalotki oraz czosnek. Smaż na średnim gazie aż szalotki zmiękną. Dodaj mule, wymieszaj, wlej wino, śmietanę i gotuj pod przykryciem 5-6 minut, dopraw solą i pieprzem oraz posyp natką. Wymieszaj i podawaj :)
Ps. Jeśli po ugotowaniu któraś muszla się nie otworzyła to ją wyrzuć bo jest zepsuta!


czwartek, 22 listopada 2018

Klopsiki z pieczarek i fasoli w sosie z mleka migdałowego

     Kolejna bezmięsna propozycja. Muszę się przyznać, że jakiś czas temu bardzo ograniczyłam spożywanie mięsa i zdecydowanie lepiej się bez niego czuję. Czy będą się tu jeszcze pojawiać mięsne przepisy? Nie wiem. Póki co, odkrywam interesujący, pełen smaku i możliwości świat kuchni wegetariańskiej:) Na nowo odnalazłam w sobie pasję do stania przy garach i szukania nowych, ciekawych połączeń smaku. Poniżej np. klopsy... z pieczarek i fasoli. Moim zdaniem świetne, a Twoim? Cóż, żeby się przekonać zerknij niżej na składniki i przygotowanie. Nie ma z tym wiele pracy a smak może Cię zaskoczyć ;)




Składniki na klopsy:
  • 300 g pieczarek
  • 1 średnia cebula
  • 50 g komosy ryżowej
  • 200 g ugotowanej białej fasoli (może być z puszki)
  • 4 łyżki bułki tartej
  • 1 łyżka posiekanych listków natki pietruszki
  • 1 łyżka posiekanego świeżego tymianku
  • 1 łyżeczka musztardy
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki jasnego sosu sojowego
  • 1 łyżeczka mielonego kminku
  • sól, pieprz
Sos:
  • 2 szklanki bulionu warzywnego (może być z TEGO przepisu)
  • 0,5 szklanki mleka migdałowego
  • rozgnieciony ząbek czosnku
  • kilka gałązek tymianku
  • 2 łyżki mąki
  • 2 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych lub tartego parmezanu
  • sól, pieprz
Przygotowanie:
  1. Kaszę ugotuj według instrukcji podanej na opakowaniu.
  2. Cebulę pokrój w kostkę a pieczarki drobno posiekaj (możesz to zrobić ręcznie lub przy użyciu malaksera). Na patelni rozgrzej olej i zeszklij cebulę, dodaj pieczarki, zwiększ gaz i smaż często mieszając aby dokładnie odparować całą wodę którą puszczą.
  3. Do miski lub garnka wrzuć fasolę, rozgnieć ją widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków, dodaj ostudzone pieczarki z cebulą oraz  resztę pozostałe składniki. Dokładnie wymieszaj, dopraw do smaku solą i pieprzem i uformuj kulki. Piecz ok 40 minut w 190 stopniach aż się delikatnie zarumienią.
  4. W garnuszku podgrzej bulion, dodaj czosnek, tymianek i mleko migdałowe wymieszane z mąką. Jak zgęstniej dopraw do smaku solą i pieprzem. Wyjmij tymianek oraz czosnek i dodaj płatki drożdżowe lub parmezan. 
  5. Ja podałam z makaronem, ale przepis został już sprawdzony i dostałam informację, że świetnie smakuje z ugotowaną kaszą i buraczkami. Zatem tę kwestię pozostawiam Twojej wyobraźni :) Smacznego!
Ps. Klopsiki mają delikatną strukturę, więc nie polecam zostawiania ich w sosie na dłużej gdyż mogą się rozpaść. Najlepiej polać sosem tuż przed podaniem.



środa, 14 listopada 2018

Placki z kalafiora i dyni z sosem sezamowym

     Dzisiaj zapraszam Was na warzywa z jesiennego repertuaru. Połączenie kalafiora z dynią, aromatycznymi przyprawami i świeżą kolendrą szczerze mnie zaskoczyło i ucieszyło. Do tej pory najczęściej lądowały w zupie lub w postaci warzywnego curry. Placki z nich przygotowane w połączeniu z sosem tahini to od dzisiaj jeden z moich ulubionych przepisów. Mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu :) Miłego dnia Łasuchy :*



Składniki na placki:
  • 700 g kalafiora
  • 360 g dyni
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 jajko
  • 2 łyżki posiekanych listków kolendry
  • 1 łyżeczka mielonej kolendry
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 łyżeczka świeżego tartego imbiru
  • 1/2 łyżeczki mielonego kminku
  • 1/2 łyżeczki mielonej ostrej papryki
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 6 łyżek mąki pszennej
  • sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
  1. Kalafiora i dynię zetrzyj na grubych okach tarki, posyp łyżeczką soli, wymieszaj i odstaw na 30 minut. Po tym czasie dokładnie odciśnij nadmiar wody - najlepiej sprawdzi się ściereczka lub gaza.
  2. Dodaj pozostałe składniki, wymieszaj, dopraw do smaku solą i pieprzem, uformuj placki i ułóż je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. 
  3. Rozgrzej piekarnik do 190 stopni i piecz ok 30-40 minut.
  4. Podawaj z sosem sezamowym, kawałkiem cytryny i listkami kolendry.
Sos sezamowy:
  • 6 łyżek pasty tahini
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • szczypta białego pieprzu
  • sól
  • 1/2 szklanki zimnej wody
Przygotowanie:

Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj i dopraw do smaku solą.


piątek, 9 listopada 2018

Pierożki wonton z marchewką, groszkiem i grzybami shitake

      Cóż ja mogę Wam o tym przepisie napisać... Pierwszy raz sięgnęłam po ciasto na wontony, pojęcia nie macie, ile razy rzuciłam pod nosem siarczystym słowem, zanim jako tako udało mi się posklejać te pierożki :p Na filmikach na yt wszystko wyglądało na łatwe a w rzeczywistości wcale takie nie było... Ale niech Was to nie zniechęci, 11 sztuka wyjdzie jak trzeba :):):) Na pewno nie jest to sklejenie idealne ale ważne, że farsz nie uciekł ;) Pozostała część przygotowań to sama przyjemność i zero komplikacji więc korzystajcie śmiało i napełniajcie brzuszki. Smacznego dnia i pięknego weekendu Wam życzę Łasuchy :*




Składniki farszu:
  • opakowanie gotowych placków ciasta na wontony
  • 250 g marchewki
  • 1/2 szklanki mrożonego zielonego groszku
  • 1 cebula
  • 1 łyżeczka startego świeżego imbiru
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka mielonej papryczki chilli
  • 6 grzybów shitake (świeżych lub suszonych-namoczonych wcześniej)
  • dwie łyżki posiekanej dymki (tylko jasnozielona część)
  • 2 łyżki uprażonych ziaren sezamu
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia
  • woda
Przygotowanie:
  1. Marchew obierz i zetrzyj na grubych okach tarki, cebulę pokrój w drobną kostkę a grzyby na pół i w plasterki.
  2. Na głębokiej patelni rozgrzej 2-3 łyżki oleju i zeszklij cebulę. Następnie dodaj marchew, czosnek, imbir, chilli i grzyby. Smaż kilka minut i wlej trochę wody (ok 1/2 szklanki). Duś pod przykryciem aż marchew zmięknie a woda wyparuje. Dopraw do smaku solą i pieprzem i dodaj groszek. Wymieszaj, smaż jeszcze 2-3 minuty i odstaw do ostygnięcia. Do zimnego farszu dodaj posiekaną dymkę.
  3. Na każdy kawałek ciasta nałóż łyżeczkę farszu, zmocz brzegi ciasta wodą i zlep na kształt "sakiewki" jak na zdjęciach.
  4. Dobrze rozgrzej na patelni kilka łyżek oleju i ułóż pierożki zlepieniem do góry. Smaż aż spód się zarumieni, wlej 1/3 szklanki wody i przykryj szczelnie pokrywką. Zostaw na ok 7 minut aby pierożki się ugotowały pod wpływem pary. Woda powinna wyparować aby spód zrobił się chrupiący. gotowe pierożki wyłóż na talerz, posyp sezamem i podawaj z sosem do maczania. Smacznego! :)
Składniki sosu:
  • 3 łyżki sosu sojowego jasnego
  • 1,5 łyżki octu ryżowego
  • 1 łyżka wina ryżowego (mirin)
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego
  • 1 ząbek czosnku
  • 1/2 łyżeczki płatków chilli lub świeżej papryczki drobno posiekanej
Sos: wymieszaj ze sobą wszystkie składniki :)


środa, 7 listopada 2018

Pęczotto z podgrzybkami i szczypiorkiem

     Sezon na grzyby jeszcze trwa ale wielkimi krokami zbliża się do końca, więc spieszę z tym pysznym daniem. Abyście mogli postać cierpliwie przy patelni i rozkoszować się potem przy stole, talerzem pachnącym grzybami, masłem i winem :)



Składniki na bulion grzybowy:
  • 10 g suszonych grzybów (borowiki, podgrzybki)
  • 1 opieczona nad gazem cebula
  • 250 g marchewki
  • 150 g selera
  • 120 g korzenia pietruszki
  • 50 g kapusty pekińskiej
  • 70 g pora
  • 100 g pieczarek
  • 4 grzyby shitake
  • 3 boczniaki
  • 2 ząbki czosnku
  • 6 gałązek natki pietruszki
  • 1 gwiazdka anyżu
  • 3 listki laurowe
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 1/2 szklanki białego wytrawnego wina
  • 2,5 litra wody
  • 1 łyżka soli
Przygotowanie:

  1. Grzyby namocz we wrzątku, żeby zmiękły i żeby pozbyć się piasku i innych brudów. 
  2. Obrane i umyte warzywa włóż do garnka, dodaj pozostałe składniki, wlej wodę + wodę z moczenia grzybów i wstaw na duży gaz. Zagotuj, zmniejsz gaz i gotuj powoli przez 2,5 godziny po czym odcedź bulion.
Składniki na pęczotto:
  • 250 g świeżych podgrzybków
  • 1/2 szklanki kaszy pęczak
  • 100 ml białego wytrawnego wina
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oliwy
  • 3 łyżki masła
  • 3 szklanki bulionu grzybowego*
  • 2 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych lub parmezanu
  • 2 łyżki drobnego szczypiorku
  • sól, pieprz do smaku
* bulion powinien być cały czas gorący więc podczas gotowania trzymajcie go w garnku na palniku obok 

Przygotowanie:
  1. Na mocno rozgrzaną patelnię daj 2 łyżki masła i pokrojone w grube plasterki grzyby. Mieszając od czasu do czasu smaż grzyby aż się ładnie zrumienią po czym przełóż je na talerz i odstaw na bok.
  2. Na tej samej patelni rozgrzej 1 łyżkę masła i 2 łyżki oliwy. Dołóż pokrojoną w drobną kostkę cebulę i czosnek. Smaż na średnim gazie aż cebula zmięknie i lekko się skarmelizuje.
  3. Dodaj do cebuli kaszę i smaż ok 5 minut, żeby kasza się nieco uprażyła a następnie wlej wino i mieszaj od czasu do czasu.
  4. Jak wino odparuje dołóż grzyby i wlej szklankę bulionu. Zmniejsz gaz i pozwól by kasza powoli wchłaniała płyn. Mieszaj powoli i jak większość płynu zniknie, dodaj kolejną szklankę a potem kolejną. Sprawdź czy kasza jest miękka i w razie potrzeby dodaj trochę więcej bulionu. Gotowe pęczotto powinno mieć dosyć luźna konsystencję więc pilnuj aby nie zgęstniało za bardzo.
  5. Na koniec dopraw do smaku solą i pieprzem, dodaj płatki drożdżowe lub parmezan i posiekany szczypiorek. Smacznego! :)
 

wtorek, 30 października 2018

Rozgrzewający krem z warzy z wędzoną papryką i grzankami z serem

      Jesień tego roku zaskoczyła nas przepiękną pogodą a siedzenie w pracy, zamiast spacerowanie po parku lub lesie w towarzystwie cudownej wręcz kolorystyki liści, drażniło bardzo. Ale cóż, życie korpoludzi, nic nie poradzisz ;) I choć dzisiaj znowu jest ciepło i przyjemnie, to kolory już nie takie piękne, słońca znacznie mniej i ciemno jakoś tak szybciej się robi. Wieczorne powroty do domu to  już nie jest połowa trasy pieszo w ramach treningu, to powroty po ciemku, autobusem z książką w dłoni, to głośnie w progu witanie stęsknionych kotów (stęsknionych oczywiście za pełną miską a nie za mną pfff), to szybkie ogarnięcie mieszkania i koc... Kanapa, koc, kubek herbaty albo rozgrzewającej zupy, po której rumieńce na twarz wracają. Czujesz to? Siedzisz sobie wygodnie, podziwiasz spływające po szybach krople deszczu i słuchasz szumu wiatru w coraz bardziej nagich gałęziach drzew, w dłoni trzymasz kubek z gorącą zupą a rozgrzewająca moc ostrego pieprzu cayenne, powoli acz zdecydowanie dając o sobie znać, rozgrzewa Ci od środka człowieka... I czas na chwilę zwalnia... I tak jakby szczęście jest... Jesień



Składniki bulionu:
  • 140 selera
  • 300 g marchewki
  • 120 korzenia pietruszki
  • 100 g pora
  • 1 średnia opalona cebula
  • kilka gałązek natki pietruszki
  • 3 litry wody
  • 2 łyżki sosu sojowego
Pozostałe składniki:
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 średnia cebula
  • 120 g czerwonej papryki
  • puszka (400 g) pomidorów krojonych
  • 3 łyżeczki wędzonej papryki w proszku
  • 1 łyżeczka pieprzu cayenne
  • 3 łyżki oliwy do smażenia
  • sól
Przygotowanie:
  1. Bulion: warzywa obierz, umyj i zalej zimną wodą. Gotuj na małym ogniu przez 2,5-3 godziny. Jak warzywa zmiękną wyjmij i odłóż na potem: marchew, korzeń pietruszki i selera a pozostałe: natkę, cebulę i pora wyrzuć.
  2. W osobnym garnku rozgrzej oliwę i dodaj posiekaną cebulę, paprykę pokrojoną w kostkę, posiekany czosnek, wędzoną paprykę i cayenne. Smaż cały czas mieszając aż zacznie intensywnie pachnieć.
  3. Pokrój warzywa z bulionu w kostkę i dodaj do garnka. Smaż kilka minut i dodaj pomidory z puszki. Zmniejsz gaz i duś 10 minut, co chwilę mieszając aby nic nie przywierało do dna.
  4. Wlej 3 szklanki bulionu i gotuj 20 minut. Jak papryka zmięknie zmiksuj zupę. Ja bardzo lubię gładką konsystencję więc przecieram całość przez sitko. Dopraw do smaku solą i podaj np. z grzankami z serem. 
  5. Pozostały bulion możesz zamrozić lub na gorąco zamknąć w słoiku i trzymać w lodówce.