piątek, 9 marca 2012

Krem z zielonego groszku i mięty

     A teraz coś, czego M. za nic! nie tknie, czyli witaminki:) Mówi się, że co zielone to zdrowe. Zgadzam się z tym i dodam od siebie, że nie tylko zdrowe ale i smaczne! Każdy z Was raczej krytycznie patrzy na "zielony" groszek z puszki (choć trudno mówić tu o prawdziwej zieleni), który podczas obróbki termicznej zamienia się w hmmm... mało apetyczne warzywko. Dlatego zamieńcie puszki na mrożonki! Mrożony groszek, który nie wymaga długiego gotowania, ma obłędny kolor. Uwielbiam intensywną jego zieleń w potrawach. Jedną z moich ulubionych, na widok których buzia sama się cieszy, jest krem z zielonego groszku. Wspaniały kolor wypełniający miseczkę, nawet zimową porą przywołuje wspomnienia minionego lata:) i jeszcze ten cudowny aromat mięty unoszący się wraz z parą..... tylko jedno ciśnie mi się na usta jak o tym piszę... MNIAM MNIAM MNIAM!!:) Zatem zapraszam Was do sprawdzenia mojego przepisu. Może również Was i Wasze podniebienia, uszczęśliwi to jakże niepozorne warzywo;)


Składniki:
przepis na 4 porcje

  • opakowanie mrożonego groszku (400 gram)
  • jedna średnia marchewka
  • jedna średnia cebula
  • dwie małe lub jedna duża łodyga selera naciowego
  • dwa małe ząbki czosnku
  • kilka listków mięty
  • śmietana
  • 0,5 l bulionu warzywnego
  • oliwa
  • sól, pieprz
  • grzanki (opcjonalnie)


 Przygotowanie:

       Warzywa pokroić na spore kawałki i razem z czosnkiem, podsmażyć w garnku na kilku łyżkach oliwy przez ok 10 minut. Wlać gorący bulion (ja użyłam tutaj kostki warzywnej) i gotować do momentu, w którym marchewka lekko zmięknie ale nie będzie się jeszcze rozpadać. Dodać groszek i gotować na małym ogniu kolejne 10 minut, po czym dodać posiekane listki mięty i wszystko dokładnie zmiksować. Ja dodatkowo przetarłam wszystko przez sitko, żeby krem miał bardziej gładką konsystencję. Stawiamy zmiksowany krem na ogniu na kilka minut i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.



A teraz nie pozostaje nam nic innego jak szybko zrobić grzaneczki, dodać do kremu śmietanę i zajadać...mam nadzieję ze smakiem ;)

1 komentarz:

  1. Green Peas to także bar z ekologiczną żywnością w centrum Warszawy - ul. Szpitalna 5. Codziennie są tam 2 zupy i krem z zielonego groszku także często się pojawia. Serdecznie zapraszam.

    OdpowiedzUsuń